Centrum wiedzy o technologiach i pracy w IT
amazon-prime-air-drony-wydatki-problemy-w locie

Drony Amazon Prime Air: wydano 2 mld dolarów przez 10 lat i…

Ostatnia aktualizacja 11 kwietnia, 2022

Na drony Amazon Prime Air wydał ponad 2 mld dolarów przez 10 lat i nadal ma ogromne problemy z tą technologią. Czy Jeff Bezos wywiązał się z obietnic złożonych w 2013 roku?

Zobacz – Dostawy dronem w Teksasie za pośrednictwem Wing

Obiecanki Jeffa Bezosa

W 2013 roku Jeff Bezos na konferencji prasowej obiecał, że wkrótce na niebie zaroi się od dronów dostarczających przesyłki w mniej niż 30 minut.

Drony Amazona miałyby startować w centrach logistycznych i w danym rejonie dostarczać paczki na specjalnie wyznaczone miejsca odbioru. Całość prac, wraz z certyfikacją i uzyskiwaniem stosownych pozwoleń miała zająć nie więcej niż 5 lat.

Drony Amazon Prime Air

Drony Amazon Prime Air mają mieć docelowy maksymalny zasięg wynoszący 11 km od stacji bazowej. Waga paczki ma wynosić maksymalnie 2,3 kg i ma być dostarczona w mniej niż 30 min od wyruszenia z centrum zaopatrzenia, bo ich prędkość ma wynosić maksymalnie około 111 km/h.

Na początku testowano quadcoptery, czyli klasycznie wyglądające drony z czterema śmigłami.

amazon-prime-air-drony-wydatki-problemy-na lądowisku

Obecnie testowane urządzenia przypominają hybrydowe samoloty, gdyż mają zamontowane śmigła do unoszenia się w pionie, a także napędowe do ruchu w poziomie. Mogą startować i lądować jak helikoptery i klasyczne drony, a latać na dystansie jak samoloty. Taka konstrukcja zapewnia szybsze przemieszczanie się maszyny z ładunkiem na dłuższych dystansach.

Na drony Amazon Prime Air wydał ponad 2 mld dolarów przez 10 lat

Okazuje się, że po 10 latach prace można nieco podsumować. Zatrudniono około 1000 inżynierów, programistów i innych pracowników do tego projektu. Wydatki na projekt wyniosły już ponad 2 mld dolarów.

Czy usługa ruszyła? Niestety nadal nie, o czym donosi Bloomberg, powołując się na zgromadzone dokumenty wewnętrzne, raporty rządowe i wywiady z obecnymi oraz byłymi pracownikami.

Firma przy takim zespole i budżecie nadal boryka się z dużymi problemami technicznymi. Wskazano także na dużą rotację pracowników. To znacznie wpłynęło na opóźnienia. Podobno jednymi z większych problemów są sprawy związane z bezpieczeństwem usługi, na co zwróciły uwagę federalne organy regulacyjne. Chodzi o to, że sporo testowanych maszyn wymykało się spod kontroli. Część straciło połączenia z bazą i rozbijało się. To stwarza zagrożenie nie tylko dla przesyłek, ale przede wszystkim dla zdrowia i życia ludzi, a także mienia.

Wspomniana rotacja pracowników wywołana jest nie płacami, ale ogromną presją dotyczącą przyspieszenia prac nad każdym aspektem usługi.

Amazon podał, że celem działu w 2021 roku było przeprowadzenie 2 500 lotów testowych i zgromadzenie danych do analizy. W tym roku założono, że ilość lotów wzrośnie do 12 tys. Do końca lutego b.r. ukończono ich zaledwie 200.

Zobacz – Dostawy dronem w Teksasie za pośrednictwem Wing

Total
0
Shares
_podobne artykuły