Centrum wiedzy o technologiach i pracy w IT
defragmentacja-czym-jest-kiedy-robic

Czym jest defragmentacja i kiedy warto ją robić?

Ostatnia aktualizacja 12 września, 2022

Niektórzy użytkownicy komputerów spotkali się zapewne z hasłem „defragmentacja”. Jednakże niewiele osób korzystających z laptopów lub desktopów zainteresowało się nim, a jeszcze mniej wykonało defragmentację. Co to jest, do czego się przydaje i dlaczego warto ją robić cyklicznie?

Ostatnia aktualizacja: 12.09.2022. Dodaliśmy informację o tym, co można zrobić poza defragmentacją.

Nie udało się zapisać Twojej subskrypcji. Spróbuj ponownie.
Udało się! Widzimy się niebawem – newsletter wysyłamy w każdy wtorek

Otrzymuj za darmo unikalne poradniki, dane i wiedzę o pracy w IT – dostarczane co tydzień

Klikając “Zapisz mnie” wyrażasz zgodę na otrzymywanie e-maili od redakcji, a także ofert partnerów oraz akceptujesz naszą Politykę prywatności.

Sprawdź: Komputer do pracy w IT– jaki wybrać?

Co to jest fragmentacja plików?

Pliki zapisywane na dysku zajmują pewną przestrzeń. Załóżmy, że w uproszczeniu zapiszemy na nim 10 plików po 10 MB każdy. W sumie zajmą one 100 MB przestrzeni dyskowej. Gdy przykładowo skasujemy trzeci z nich, to pozostanie w ciągłości danych przestrzeń o pojemności 10 MB. Kolejny zapis pliku o pojemności dajmy na to 8 MB, sprawiłby, że pozostałaby przestrzeń 2 MB. Gdyby plik miał 14 MB, to jego część zapisana została w miejscu skasowanego pliku (10 MB), a pozostałe 4 MB po sumarycznych 100 MB. Jednym słowem plik miałby dwa fragmenty – 10 i 4 MB zapisane w różnych miejscach.

Gdy weźmiemy pod uwagę, że każda 8-godzinna sesja pracy przy komputerze to setki tysięcy odczytywanych, kasowanych i zapisywanych plików, to wyobraźcie sobie, ile fragmentów danych w różnych miejscach jest zapisywanych.

defragmentacja-czym-jest-kiedy-robic-Auslogics_disk_defrag
Zrzut ekranu aplikacji Auslogic do defragmentacji dysku (Wikimedia)

Przy klasycznych dyskach HDD ma to ogromne znaczenie, bo przy odczycie dużego pliku, którego elementy są w różnych miejscach na kilku talerzach, głowice muszą wykonać wiele przemieszczeń. To oznacza opóźnienia w odczycie. Nie ma to natomiast większego znaczenia przy nośnikach cyfrowych SSD – tam odczyt i tak jest błyskawiczny.

Do czego przydaje się defragmentacja plików?

Defragmentacja plików jest inaczej nazywana konsolidacją danych na dysku. Jej zadaniem jest takie przemieszczanie plików na talerzach nośnika HDD, aby tworzyły one jedną całość.

Bardziej zaawansowane programy mogą dodatkowo układać je według częstości użytkowania, gdzie najważniejsze dane umieszczane są w miejscach, z których można je odczytać najszybciej, jak to tylko możliwe. Taki proces jest często nazywany optymalizacją danych dyskowych.

Dzięki defragmentacji dane odczytywane są znacznie szybciej. System ładuje się krócej, podobnie czas uruchamiania aplikacji jest krótszy, a odczyt danych znacznie szybszy. Znacznie poprawia to komfort korzystania z komputera, który po takiej operacji może „niespodziewanie” zacząć pracować znacznie szybciej, niż przed dokonaniem tego procesu.

Czy defragmentacja danych zawsze ma sens?

Tak jak pisaliśmy wcześniej, defragmentacja danych ma sens w przypadku danych zapisywanych na nośnikach magnetycznych, czyli dyskach HDD. Dzięki regularnemu procesowi defragmentacji plików komputer działa szybko, aplikacje uruchamiają się i operacje na plikach działają szybciej.

W przypadku nośników SSD nie zaleca się wykonywania operacji defragmentacji. Odczyt danych pofragmentowanych z nich jest niemal tak samo szybki, jakby to miało miejsce po optymalizacji. Co więcej, defragmentacja wiąże się z ogromną ilością cykli zapisów i odczytu, a one zmniejszają żywotność nośników tego typu. Nie wszyscy o tym wiedzą, ale producenci dają gwarancję określonej liczby zapisów i odczytów komórek, po których mogą one wykazywać zwiększone pojawianie się błędów. Taka to już specyfika modułów pamięci w nich zastosowanych.

Zobacz: Jaki dysk zewnętrzny SSD? Co wybrać? Top 5

Ile może trwać proces defragmentacji danych na dysku?

Proces defragmentacji danych na dysku HDD zaleca się robić co najmniej raz w miesiącu. Osoby dbające o swoje maszyny zazwyczaj wykonują go raz w tygodniu. Warto uruchamiać go po skończeniu pracy i zostawiać do zakończenia procesu. Może on trwać od kilku(nastu) minut przy niewielkiej fragmentacji plików i pojemności dysku. Bywa, że trwa nawet do kilku godzin przy dużej ilości plików i pojemności dysku.

Systemy operacyjne miewają wbudowane aplikacje defragmentujące, ale często lepiej skorzystać z narzędzi oferowanych przez zewnętrznych producentów. Dzięki nim można zaprogramować cykliczną defragmentację, optymalizację danych, możliwość włączenia jej na wybranych dyskach, partycjach, a nawet katalogach. Dodatkowo oferują one możliwość automatycznego wyłączania komputera po zakończeniu takiego procesu.

Mimo SSD system działa wolno. Co zrobić zamiast defragmentacji?

Oprócz defragmentacji dysku istnieją jeszcze inne metody, które mogą przyspieszyć działanie systemu. Co można zrobić? Posprzątaj i zaktualizuj!

  1. Usuń niepotrzebne programy, które działają w tle. Możesz je łatwo zidentyfikować poprzez Menedżera zadań i wyłączyć. Aby nie uruchamiały się automatycznie, przejdź do zakładki Uruchamianie i wyłącz automatyczny start programów.
  2. Sprawdź aktualność przeglądarki i zainstaluj najnowszą wersję, jeśli jest dostępna.
  3. Zrób aktualizację systemu. Często poprawiana jest wydajność poprzez optymalizację procesów, która przyspiesza działanie komputera.
  4. Sprawdź w Menedżerze zadań pozostałą liczbę RAM-u. W przypadku braku, dokup dodatkową pamięć. To jednak potraktuj jako ostatni krok, jeśli powyższe metody nie przyniosą oczekiwanych efektów.
Total
0
Shares
_podobne artykuły